[Kolejoman]

Beam z wersją ''Beam at Night Mix'' bezapelacyjnym zwycięzcą w mojej ocenie tego weekendu obok Darrena Portera, Rene Ableze i Kaimo K. Fajny wyraźny wokal tej pani na plus. No i powiew starych klubowych brzmień.
Podziwiam Michaela że pomimo walki z tym okrutnym wrogiem jakim jest cancer miał jeszcze ochotę stworzyć takie fajne nutki. Mam głęboką wiarę że Beam wyjdzie zwycięsko z tej walki.
Tylko mnie zastanawia Beam at Night Mix od 1,52 do 2.15 czemu w tle taki szum słychać i on tak faluje raz ciszej raz głośniej - czy to jest zła jakość nagrania czy to jednak zamierzone od twórcy - jeśli to 2 to moim zdaniem psuje to trochę super wrażenie całości nutki. Ale na juno też to słychać.