11-29-2012, 15:06
W bardzo wczesnym wieku zainteresowałem się muzyką i produkcją jej. O ile dobrze pamiętam to kiedy miałem 8 lat uczyłem się grać na bębnach (?). Ale szybko poczułem, że to nie jest ta „rzecz”, którą chciałby naprawdę robić. Więc zdecydowałem się na lekcje e-gitary. Ale to też był zły instrument. Po tym doświadczeniu zrezygnowałem. Ale potem, kiedy miałem około 13 lat odkryłem pianino. Cały następny rok próbowałem zdobyć doświadczenie przy programach komputerowych, takich jak: „Dane Maschine”, „Magic Music Maker”, ale wkrótce nabyłem całe potrzebne doświadczenie związane z tymi programami i dotarłem do limitu ich możliwości. W poszukiwaniu właściwego programu zatrzymałem się na programie o nazwie Fruity Loops. Z tym programem mogłem zrobić wszystko co sobie wymarzyłem i było możliwe. Do dzisiaj na nim pracuję. Po jakimś czasie spotkałem Manuela Ms, z którym zacząłem projekt o nazwie „Cypercycluse”. Zaczęliśmy prezentować nasze utwory na stronach internetowych, takich jak uptrax, oraz moją własną muzykę. W listach przebojów czasami docieraliśmy do pierwszych miejsc, więc stawaliśmy się co raz bardziej popularni. Po jakimś czasie wpadliśmy na pomysł, aby zremixować demo utworu, który wysłaliśmy do Orca Records. Producent ten był zachwycony również. Chciał wziąć nas pod swoje skrzydła. Dobiliśmy targu i pracowaliśmy nad singlem „Singing Louder”. Ale z prywatnych powodów mój partner musiał zakończyć współpracę ze mną. Jednakowoż prace były kontynuowane; w pojedynkę, ale z marzeniem i celem. Ale nie długo po tym zrozumiałem, że producent z Orc’i nie jest dla mnie dobry. Po odejściu z Orc’i przed wydaniem mojego singla przez nich pracowałem nad własnym utworem i nad wieloma innymi piosenkami.Pracowałem z Dookey Mackey’em, który napisał świetny tekst do moich piosenek (wielkie podziękowania dla Ciebie). Utwory te zremixowałem w jednym multimixie i wysłałem je do Rica Tale’a (Henrik). To nie do wiary, ale zadzwonił do mnie tego samego wieczoru. Partick i Henrik, „Commercial Club Crew” byli tak bardzo podekscytowani z powodu utworu „Close to me”, że chcieli wyprodukować ze mną projekt. Zgodziłem się na tę ofertę, do dzisiaj mam dobry kontakt z nimi. Dlatego, że byli dla mnie bardzo pomocni.