[Kolejoman]

Mi  też się jego produkcje podobają, zarówno te stare jak i nowe ale i tak trance jest lepszy niż hands up

Na pewno trance (który ja wstawiam) ma więcej wspólnego z klasykami hands up (za którymi ponoć większość forumowiczów tęskni) niż pseudo hands up z działu głównego z ostatnich kilku lat.
Moim zdaniem jest naturalne i oczywiste że skoro hands up który się kiedyś uwielbiało się praktycznie skończył to należy się przerzucić na trance o 138-140 BPM (brakuje mi tylko w trance tego hardstylowego breaka czy jak to się tam nazywa np od MaLu Project - no ale trudno nie można mieć wszystkiego).
Dziwi mnie tylko to że to co dla mnie to jest oczywiste i uzasadnione dla innych jakoś nie jest.