Akurat ATB - 9pm to jeden z tych tracków których nienawidzę. André Tannebergera wolałem z projektu Sequential One.
Natomiast zagadzam się że Aqua - Barbie Girl to prawie jak disco polo ale z ich repertuaru fajne było Roses Are Red.
Może trochę przesadziłem z tym obciachem przy Scooterze ale z perspektywy prawie 20 lat nie podoba mi się teraz jego muza. Hands up z ostatnich 6 lat jest o wiele lepszy od muzy Scootera.
A tego 9 pm nie znoszę i muzy z końca lat 90 tych ponieważ po wspaniałych latach 1994-1996 gdy królował classic eurodance nastały czasy badziewnej muzy bez polotu, prawie bez wokalu czasami jakaś baba zamiast śpiewać to gadała przez cały track. Dopiero od około 2000 roku zaczęli wracać do żeńskich wokali np. Starplash jak to nazywali na planecie fm ''miodziki''
Natomiast zagadzam się że Aqua - Barbie Girl to prawie jak disco polo ale z ich repertuaru fajne było Roses Are Red.
Może trochę przesadziłem z tym obciachem przy Scooterze ale z perspektywy prawie 20 lat nie podoba mi się teraz jego muza. Hands up z ostatnich 6 lat jest o wiele lepszy od muzy Scootera.
A tego 9 pm nie znoszę i muzy z końca lat 90 tych ponieważ po wspaniałych latach 1994-1996 gdy królował classic eurodance nastały czasy badziewnej muzy bez polotu, prawie bez wokalu czasami jakaś baba zamiast śpiewać to gadała przez cały track. Dopiero od około 2000 roku zaczęli wracać do żeńskich wokali np. Starplash jak to nazywali na planecie fm ''miodziki''