[Kolejoman]

o boze ale wspomnienia pamietam jak jezdziłem na wakacji do Babci i Dziadka i Wujek miał takie zagłady na płytce od kolegi jak to wychodziło oj sluchalo sie sluchało to były piekne czasy
mielismy to nawet na dzwonek ustawione kiedys
Mówie tutaj o tym Jet Set - In The Name Of Love (C7 Extended Mix) ta wersja mi jest bardziej znana

Super miałeś, zazdroszczę Ci bo jak ja jeżdziłem w latach 90 do babci i dziadka na wieś to mój wujek karmił mnie taką muzyką, miał chyba wszystkie kasety z tej serii a także inne z muzyką ludową

 W tamtym czasie miałem 18 lat i z metala przekształcałem się w fana classic eurodance.
teściowo teściowo ty stary rowerze