04-04-2013, 23:44
Na początku po tym "zwocoderowanym" wokalu zupełnie niespodziewanie wchodzi refren, troche amatorsko. Następnie fajnie melo wchodzi, ale zaraz znów niespodziewanie wchodzi kick i bass, nie żadnych fx-ów, ani snarów, które by sygnalizowały, że coś się będzie działo. Ogólnie bardzo proste przejścia. Cóż, lepsze remixy spotykałem od nich, ten to niewypał (choć melo bardzo mi się podoba, ale tylko melo). Kurcze, a myślałem, że RainDropz skopał ten kawałek po całości.. Odsłuch tylko. x)