05-20-2022, 22:15
@Nexoss
Już tłumaczę o co chodzi
Konwert z oryginalnego WAVa (w tym przypadku od DFK) do mp3 o najwyższej przepływności 320 kb/s jest tym samym jakbyś dostał plik od DFK.
WAV jest formatem bezstratnym. Jego parametrami steruje tylko częstotliwość próbkowania i głębia w bitach, która w MP3 i tak nie ma znaczenia. W sensie ta głębia nie ma.
Ogólnie konwertowanie bezstratnego formatu WAV na MP3 ma sens, gdyż pozwala zmniejszyć rozmiar i używać tego pliku np w urządzeniach, które nie mają dużo pamięci albo dla osób, które nie słuchają muzyki w jakości lossless i mp3 im w zupełności wystarczy.
Konwertowanie pomiędzy formatami bezstratnymi np flac, alac, monkey, nie degraduje jakości o ile nie zmienimy tych parametrów jak częstotliwość próbkowania czy głębia bitów. Zawsze z takiego bezstratnego skompresowanego formatu można uzyskać oryginalny nieskompresowany PCM.
MP3 od producentów muzycznych pochodzą właśnie z konwersji z oryginalnego pliku WAV albo wyeksportowaniu od razu z projektu DAW do mp3 co jest de facto tym samym, wszak dźwięk w projekcie jest bezstratny!
Specjalnie dla Ciebie zrobiłem konwert tego pliku do najwyższej jakości mp3 na jaki stać ten format (przynajmniej wg mnie). Nie tylko 320, ale np też -q 0.
Co do konwertów z YT to tu już sprawa fajnie nie wygląda. Bo dźwięk na YT na ogół zapisywany jest w kilku formatach. NP AAC LC 128 kb/s albo Opus 128 kb/s.
Wrzuca ktoś na YT film, w którym znajduje się zaszyte audio przykładowo we formacie mp2 o przepływności 256 kb/s. Przypominam, ze to jest format stratny. Choć lepszy od mp3. Następnie ta nuta jest przerabiana dodatkowo jeszcze przez sam yt do kilku wersji z oryginalnego pliku. Nie wiem dokładnie co się tam potem dzieje. Finalnie otrzymujemy plik wideo z AAC LC 128 kb/s lub webm z zaszytym Opusem również w podobnej przepływności. Poza tym jeszcze jakieś gorsze jakości np dla słabych łącz internetowych. Potem jeszcze popularny downloader, który konwertuje to do mp3. Jak widać zanim to mp3 się uzyskało to przeszło to przez mnóstwo warstw.
Co ciekawe istnieją formaty wideo, w których można zaszyć nieskompresowany strumień PCM i ja np to stosowałem przy wrzucaniu na youtubea materiałów, które miałem w plikach wav. Po prostu ładowałem PCM do pliku MKV, a potem już YT to przerabiał po swojemu.
Myślę, że wytłumaczyłem to w miarę jasno.
[kr]https://krakenfiles.com/view/ld7mI446LK/file.html[/kr]
Już tłumaczę o co chodzi
Konwert z oryginalnego WAVa (w tym przypadku od DFK) do mp3 o najwyższej przepływności 320 kb/s jest tym samym jakbyś dostał plik od DFK.
WAV jest formatem bezstratnym. Jego parametrami steruje tylko częstotliwość próbkowania i głębia w bitach, która w MP3 i tak nie ma znaczenia. W sensie ta głębia nie ma.
Ogólnie konwertowanie bezstratnego formatu WAV na MP3 ma sens, gdyż pozwala zmniejszyć rozmiar i używać tego pliku np w urządzeniach, które nie mają dużo pamięci albo dla osób, które nie słuchają muzyki w jakości lossless i mp3 im w zupełności wystarczy.
Konwertowanie pomiędzy formatami bezstratnymi np flac, alac, monkey, nie degraduje jakości o ile nie zmienimy tych parametrów jak częstotliwość próbkowania czy głębia bitów. Zawsze z takiego bezstratnego skompresowanego formatu można uzyskać oryginalny nieskompresowany PCM.
MP3 od producentów muzycznych pochodzą właśnie z konwersji z oryginalnego pliku WAV albo wyeksportowaniu od razu z projektu DAW do mp3 co jest de facto tym samym, wszak dźwięk w projekcie jest bezstratny!
Specjalnie dla Ciebie zrobiłem konwert tego pliku do najwyższej jakości mp3 na jaki stać ten format (przynajmniej wg mnie). Nie tylko 320, ale np też -q 0.
Co do konwertów z YT to tu już sprawa fajnie nie wygląda. Bo dźwięk na YT na ogół zapisywany jest w kilku formatach. NP AAC LC 128 kb/s albo Opus 128 kb/s.
Wrzuca ktoś na YT film, w którym znajduje się zaszyte audio przykładowo we formacie mp2 o przepływności 256 kb/s. Przypominam, ze to jest format stratny. Choć lepszy od mp3. Następnie ta nuta jest przerabiana dodatkowo jeszcze przez sam yt do kilku wersji z oryginalnego pliku. Nie wiem dokładnie co się tam potem dzieje. Finalnie otrzymujemy plik wideo z AAC LC 128 kb/s lub webm z zaszytym Opusem również w podobnej przepływności. Poza tym jeszcze jakieś gorsze jakości np dla słabych łącz internetowych. Potem jeszcze popularny downloader, który konwertuje to do mp3. Jak widać zanim to mp3 się uzyskało to przeszło to przez mnóstwo warstw.
Co ciekawe istnieją formaty wideo, w których można zaszyć nieskompresowany strumień PCM i ja np to stosowałem przy wrzucaniu na youtubea materiałów, które miałem w plikach wav. Po prostu ładowałem PCM do pliku MKV, a potem już YT to przerabiał po swojemu.
Myślę, że wytłumaczyłem to w miarę jasno.
[kr]https://krakenfiles.com/view/ld7mI446LK/file.html[/kr]