Mój nauczyciel od akordeonu w zeszłym roku miał wypadek, to nic prywatnego, nawet nagłaśniali to i zapadł w krótką śpiączkę. Kiedy się z niej obudził musiał się od nowa uczyć pisać i czytać, umieć umiał mówić, ale muzyczne zdolności zostały w nim takie jak były.
No, ale gdyby nie umiał czytać i pisać to raczej nie mógłby się swobodnie po internecie się poruszać. Takie gdybania nie mają tu sensu, bo nic nie wiadomo. Kto wie, może kiedyś jakimś cudem sam nam to wszystko wytłumaczy, ale wątpie.
Ja na prawdę doceniam takich ludzi jak on, bo dzięki niemu hands up jeszcze żyje i styl jest zachowywany, a wiadomo Hitmeni to już nie to samo co kiedyś.
No, ale gdyby nie umiał czytać i pisać to raczej nie mógłby się swobodnie po internecie się poruszać. Takie gdybania nie mają tu sensu, bo nic nie wiadomo. Kto wie, może kiedyś jakimś cudem sam nam to wszystko wytłumaczy, ale wątpie.
Ja na prawdę doceniam takich ludzi jak on, bo dzięki niemu hands up jeszcze żyje i styl jest zachowywany, a wiadomo Hitmeni to już nie to samo co kiedyś.