[Kolejoman]

Ale młyn ja piełdole. To wygląda tak jak by ktoś po ciemku przy zgaszonym monitorze kleił cały utwór.

Z tym gaszonym światłem to trochę nietrafione, bo w latach 80 tych ubiegłego wieku jak był ''n-ty'' stopień zasilania, przerwy w dostawie prądu w PRL to przy zgaszonych światłach jak nie było co robić to ..... a pózniej boom urodzeniowy - przyrost naturalny w Polsce poszybował do góry i to mocno. Wyż demograficzny stanu powojennego - tak to się chyba fachowo nazywa.
Potrafili trafić nawet i po ciemku. Polak potrafił.